Jak opóźnić proces starzenia?

Czas upły­wa, czy tego chcesz, czy nie! A wraz z nim upły­wa nasza mło­dość, atrak­cyj­ny wygląd, ener­gia i siły. Czasu nie moż­na ani zatrzy­mać, ani spo­wol­nić. Można jed­nak z suk­ce­sem opóź­nić pro­ces sta­rze­nia się skó­ry, a tym samym prze­dłu­żyć mło­dy wygląd.

Z gena­mi wal­czyć nie można

Za pro­ces sta­rze­nia się dużą odpo­wie­dzial­ność pono­szą geny, jakie odzie­dzi­czy­li­śmy po naszych przod­kach. (Jeśli twarz two­jej bab­ci lub mamy szyb­ko pokry­ła się zmarszcz­ka­mi, przy­go­tuj się na to, że i Ty podzie­lisz ich los). Tego spad­ku nie­ste­ty nie może­my się zrzec, nawet, jeśli nie bar­dzo przy­padł nam do gustu. Możemy jed­nak poprzez wła­ści­we odży­wia­nie komó­rek orga­ni­zmu, wpły­nąć na ich lep­szą kon­dy­cję. Tym samym może­my z suk­ce­sem zwięk­szyć nawil­że­nie skó­ry, spra­wić, że będzie bar­dziej jędr­na, a jed­no­cze­śnie mniej podat­na na poja­wie­nie się zmarszczek.

Co się dzie­je w skórze?

Skóra z wie­kiem sta­je się coraz bar­dziej wysu­szo­na, a tym samym tra­ci swo­ją natu­ral­ną ela­stycz­ność i zaczy­na się marsz­czyć. Pierwsze zmarszcz­ki mogą się poja­wić już przed 30. rokiem życia. Sukcesywnie obni­ża się rów­nież poziom hor­mo­nów, a tak­że wol­niej prze­bie­ga­ją pro­ce­sy rege­ne­ra­cyj­ne komó­rek skó­ry. Największymi wino­waj­ca­mi odpo­wie­dzial­ny­mi za pro­ce­sy sta­rze­nia się skó­ry są jed­nak wol­ne rod­ni­ki. Te nisz­czy­ciel­skie nie­spa­ro­wa­ne elek­tro­ny lub jony są efek­tem zacho­dzą­cych w orga­ni­zmie prze­mian meta­bo­licz­nych. Za ich poja­wie­nie się w orga­ni­zmie odpo­wie­dzial­ny jest alko­hol, prze­mę­cze­nie, stres, nie­zdro­wa żyw­ność (fast-food, chip­sy, potra­wy sma­żo­ne), pro­mie­nio­wa­nia UV (natu­ral­ne i z sola­rium), zanie­czysz­czo­ne śro­do­wi­sko, kon­ser­wan­ty z poży­wie­nia, pale­nie papie­ro­sów i inne. Wolne rod­ni­ki cechu­je wyso­ki poziom aktyw­no­ści fizycz­nej, w szcze­gól­no­ści wzglę­dem komó­rek orga­ni­zmu. Najczęściej ata­ku­ją i nisz­czą one mate­riał gene­tycz­ny DNA i biał­ka. Mogą one znisz­czyć każ­dą komór­kę, w tym nawet ser­ce i mózg. Największą aktyw­ność wol­nych rod­ni­ków zauwa­ża się jed­nak w obrę­bie skó­ry, któ­ra pod ich wpły­wem tra­ci swo­ją natu­ral­ną ela­stycz­ność i jędr­ność. Skóra sta­je się też prze­su­szo­na i pokry­ta zmarszczkami.

Regeneracja skó­ry

Każda czą­stecz­ka ludz­kie­go orga­ni­zmu posia­da zdol­ność do samo­re­ge­ne­ra­cji. Początkowo komór­ki odna­wia­ją się co 28 dni (nowe komór­ki zastę­pu­ją sta­re), jed­nak z wie­kiem pro­ces ten ule­ga wydłu­że­niu i jego efek­tem jest poja­wie­nie się pierw­szych zmarsz­czek. Im mniej sta­rych komó­rek zosta­je zastą­pio­nych nowy­mi, tym szyb­ciej prze­bie­ga­ją pro­ce­sy sta­rze­nia się skó­ry. Zmniejsza się krą­że­nie krwi we wło­śnicz­kach, co znacz­nie zwięk­sza ich kru­chość. Jednocześnie nastę­pu­je zabu­rze­nie wydzie­la­nie mela­ni­ny i wystą­pie­nie pierw­szych zmian pig­men­ta­cyj­nych w obrę­bie skó­ry. Nadto znisz­cze­niu ule­ga­ją włók­na kola­ge­no­we oraz zmniej­sza się aktyw­ność gru­czo­łów łojo­wych. Takie pro­ce­sy pro­wa­dzą do poja­wie­nia się zmarsz­czek, bruzd i ogól­nie złej kon­dy­cji skóry.

Odżywianie komó­rek od wewnątrz i na zewnątrz

Jak wie­my, naj­lep­szą obro­ną jest zawsze atak. W tym wypad­ku koniecz­ne jest więc zwal­cze­nie wol­nych rod­ni­ków przy pomo­cy sku­tecz­nych anty­utle­nia­czy. Powinny się one zna­leźć nie tyl­ko w suple­men­tach die­ty, ale w szcze­gól­no­ści w codzien­nej die­cie. Na tale­rzu powin­ny się zna­leźć pro­duk­ty boga­te w naj­sku­tecz­niej­sze anty­utle­nia­cze, czy­li wita­mi­na C (czar­ne porzecz­ki, owo­ce dzi­kiej róży, owo­ce cytru­so­we, czer­wo­na papry­ka), beta-karo­ten (mar­chew­ka, natka pie­trusz­ki, czer­wo­na papry­ka, pomi­dor, bruk­sel­ka), wita­mi­na E (szpi­nak, awo­ka­do, orze­chy, mig­da­ły, olej roślin­ny) i anto­cy­ja­ny (mali­ny, wino­gro­na, czar­ne porzecz­ki, czar­ny bez, jeży­ny, aro­nia, czer­wo­na kapu­sta, wiśnie, żura­wi­na, jagody).

Kosmetyki prze­ciw­zmarszcz­ko­we

Oprócz die­ty waż­ne jest rów­nież sto­so­wa­nie odpo­wied­nich kosme­ty­ków, któ­re zawie­ra­ją sub­stan­cje korzy­sta­nia oddzia­łu­ją­ce na kon­dy­cję skó­ry. Takim skład­ni­kiem jest zapew­ne kwas hia­lu­ro­no­wy, gli­ce­rol i gli­ce­ry­na. Substancje te zatrzy­mu­ją w naskór­ku wil­goć i przy­wra­ca­ją rów­no­wa­gę wod­no – lipi­do­wą. W kre­mach na noc wska­za­ny jest koenzymQ10 i reti­nol, któ­rych zada­niem jest pobu­dze­nie pro­ce­su odno­wy skó­ry. Kosmetyki na dzień win­ny nato­miast obo­wiąz­ko­wo posia­dać odpo­wied­ni filtr prze­ciw­sło­necz­ny. Cenne są rów­nież cera­mi­dy i ole­je roślin­ne, któ­rych zada­niem jest uszczel­nie­nie naskórka.

Przeczytaj: BOTOX – pogrom­ca zmarsz­czek. Co war­to nim wiedzieć

Odpoczynek, endor­fi­ny i zdro­we jedzenie

W wal­ce z pro­ce­sem sta­rze­nia się nie­zwy­kle sku­tecz­ną bro­nią jest odpo­czy­nek, uni­ka­nie (lub łago­dze­nie) sytu­acji stre­so­gen­nych, a tak­że zapew­nie­nie orga­ni­zmo­wi aktyw­no­ści fizycz­nej i zdro­we jedze­nie. Każdy stres, nie­roz­wią­za­ny pro­blem, nie­prze­spa­na noc i zmę­cze­nie odbi­ja się na naszej skó­rze. Ileż to razy zda­rza się, że po prze­cią­ga­ją­cej się do póź­nych godzin impre­zie, rano twarz wyglą­da sza­ro i nie­zdro­wo, a pod ocza­mi poja­wia­ją się typo­we „wor­ki”. Jeśli po jed­nym wie­czo­rze może nastą­pić tak rady­kal­na zmia­na wyglą­du, to pomyśl, jak dzia­ła na orga­nizm dłu­go­trwa­ły brak odpo­czyn­ku, per­ma­nent­ny stres, wie­lo­let­nie pale­nie papie­ro­sów i nie­zdro­we jedze­nie. Niestety, tego typu zacho­wa­nie odbi­ja się szyb­ko na kon­dy­cji skóry.

Przeczytaj: Suplementy spa­la­ją­ce tkan­kę tłuszczową

Aby zapo­biec temu zja­wi­sku, nale­ży pro­wa­dzić (w mia­rę) higie­nicz­ny tryb życia, dbać o wypo­czy­nek, zdro­wo się odży­wiać, porzu­cić nało­gi (alko­hol, papie­ro­sy), a przede wszyst­kim zapew­nić sobie odpo­wied­ni relaks. Najlepszym spo­so­bem jest na pew­no zaży­wa­nia umiar­ko­wa­nej aktyw­no­ści fizycz­nej. Nie jest wska­za­ny zbyt inten­syw­ny tre­ning, bowiem w cza­sie jego trwa­nia, w efek­cie duże­go zapo­trze­bo­wa­nia na tlen, wytwa­rza­ne są w dużej ilość wol­ne rod­ni­ki. Dla zacho­wa­nia dobre­go zdro­wia i spo­wol­nie­nia pro­ce­sów sta­rze­nia się orga­ni­zmu (rów­nież skó­ry), nale­ży wyko­ny­wać spo­koj­ne ćwi­cze­nia fizycz­ne (tre­ning car­dio, spa­cer, nor­ding wal­king, pły­wa­nie, wol­ny trucht, jaz­da na rowe­rze, pila­tes, zum­ba). Niezwykłe efek­ty odmła­dza­ją­ce przy­no­si rów­nież prak­ty­ko­wa­nie jogi.

Umiarkowany wysi­łek fizycz­ny pozwa­la na reduk­cję zbęd­nej tkan­ki tłusz­czo­wej a tak­że zwięk­sze­nie wydol­no­ści orga­ni­zmu. Podczas jego wyko­ny­wa­nia wydzie­la­ne są endor­fi­ny, czy­li tzw. hor­mo­ny szczę­ścia sku­tecz­nie redu­ku­ją­ce stres. Systematyczna aktyw­ność fizycz­na pro­wa­dzi rów­nież do wytwo­rze­nia mito­chon­driów, któ­re są odpo­wie­dzial­ne za uak­tyw­nie­nie pro­ce­sów ener­go­twór­czych i jed­no­cze­sne zmniej­sze­nie wytwa­rza­nia wol­nych rodników.

Zobacz inne arty­ku­ły w kate­go­rii URODA

Depilacja intymna – tak czy nie?

Żywe ślimaki wspomagają zachowanie młodości twarzy

BOTOX – pogromca zmarszczek. Co warto nim wiedzieć

Fakty i mity o odchudzaniu

Niechciane bryczesy

Makijaż permanentny

Cellulit – NIGDY W ŻYCIU

Dieta antycellulitowa

Parówka na twarz – jak ją prawidłowo wykonać?

Podobał Ci się arty­kuł, podziel się z innymi

• 
• 
• 

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•