Makijaż permanentny

21 listopada 2012

Każda kobie­ta, bez wzglę­du na wiek, chce wyglą­dać pięk­nie. By pod­kre­ślić swo­je pięk­no, każ­dy dzień zaczy­na od wyko­na­nia maki­ja­żu. Nałożenie na skó­rę twa­rzy kosme­ty­ków wyma­ga jed­nak spo­ro cza­su, któ­ry moż­na mak­sy­mal­nie skró­cić dzię­ki zdo­by­czom nowo­cze­snej kosme­to­lo­gii. Jedną z nich jest nie­oce­nio­ny i nie­za­stą­pio­ny maki­jaż permanentny.

Dla kogo maki­jaż permanentny

Makijaż trwa­ły jest ofer­tą skie­ro­wa­ną do pań, któ­re nie tyl­ko chcą zmi­ni­ma­li­zo­wać czas wyko­na­nia poran­ne­go make-up, ale rów­nież dla tych, któ­re chcą pod­kre­ślić mało wyraź­ne kon­tu­ry ust lub nawet zmie­nić linię brwi.

Początki trwa­łe­go maki­ja­żu dato­wa­ne są na okres lat osiem­dzie­sią­tych ubie­głe­go wie­ku. Wówczas trak­to­wa­ny on był wyłącz­nie jako zabieg eks­klu­zyw­ny, któ­re­go celem było nie tyl­ko upięk­sza­nie, ale jed­no­cze­śnie kory­go­wa­nie ist­nie­ją­cych defek­tów i niedoskonałości.

Współcześnie maki­jaż per­ma­nent­ny dostęp­ny jest dla każ­dej z nas. Przy jego pomo­cy moż­na zmie­nić kształt brwi, nadać im optycz­nie gęsto­ści, powięk­szyć wizu­al­nie oko, nadać wyraź­ny zarys ustom a tak­że wzmoc­nić ich natu­ral­ną bar­wę. Jest alter­na­ty­wą dla osób uczu­lo­nych na kosme­ty­ki kolorowe.

Makijaż kory­gu­ją­cy

Makijaż nie zawsze musi ozna­czać upięk­sza­nie. Jego celem może być również:

  • tuszo­wa­nie defek­tów urody,
  • tuszo­wa­nie zmian po odtwór­czych zabie­gach chi­rur­gicz­nych (rekon­struk­cja sutka),
  • rekon­struk­cja łuku brwio­we­go (uzu­peł­nie­nie ubyt­ków w brwiach i rzęsach),
  • tuszo­wa­nie zmian skór­nych po prze­by­tych zabie­gach i chorobach,
  • popra­wia­nie kształ­tu ust, szcze­gól­nie w przy­pad­ku ich nie­rów­no­ści i zdeformowania,
  • przy­wró­ce­nie zani­ka­ją­ce­go kon­tu­ru ust po prze­by­tych opryszczkach.

Technika wyko­na­nia

Wykonanie maki­ja­żu trwa­łe­go powin­no mieć miej­sce w pro­fe­sjo­nal­nym salo­nie kosme­tycz­nym przed odpo­wied­nio prze­szko­lo­ną liner­gist­kę. Jest to z jed­nej stro­ny gwa­ran­cją zacho­wa­nia higie­ny, zaś z dru­giej — pew­ność wyko­na­nia sta­ran­ne­go i pro­fe­sjo­nal­ne­go makijażu.

Każdy zabieg winien być poprze­dzo­ny usu­nię­ciem maki­ja­żu i zde­zyn­fe­ko­wa­niem miej­sca skó­ry. Kolejnym kro­kiem jest nary­so­wa­nie pożą­da­ne­go kształ­tu (brwi, ust) i jego zaak­cep­to­wa­nie przez klient­kę. Następnie liner­gist­ka dobie­ra odpo­wied­ni kolor pig­men­tu i znie­czu­la miej­sce wyko­na­nia zabiegu.

Zabieg pole­ga na wpro­wa­dze­niu barw­ni­ka (pig­men­tu) płyt­ko w naskó­rek, czy­li na głę­bo­kość od oko­ło 0,3 mm do 0,8 mm. Wprowadzenie pig­men­tu do war­stwy pod­staw­nej skó­ry ma miej­sce przy uży­ciu spe­cjal­ne­go urzą­dze­nia i ste­ryl­nej koń­ców­ki z bar­dzo cien­ką igłą.

Z uwa­gi na fakt, że pig­ment umiesz­czo­ny jest w war­stwie naskór­ka, któ­re ule­ga natu­ral­ne­mu złusz­cza­niu, trwa­łość maki­ja­żu per­ma­nent­ne­go wyno­si śred­nio od 3–5 lat. Uzależniona jest głów­nie od typu i gru­bo­ści skó­ry, jak rów­nież od indy­wi­du­al­nych cech przy­swa­ja­niem barwnika.

Po oko­ło 2 tygo­dniach wska­za­nym jest wyko­na­nie zabie­gu korek­cyj­ne­go, któ­ry ma na celu dopig­men­to­wie­nie miejsc, gdzie barw­nik nie został przy­ję­ty przez skó­rę. Podobny zabieg dopig­men­to­wa­nia war­to wyko­nać po oko­ło roku (2 latach). Jego celem jest nie tyl­ko odświe­że­nie ist­nie­ją­ce­go efek­tu, ale rów­nież prze­dłu­że­nie jego trwałości.

Czy zabieg jest bolesny?

Z uwa­gi na zasto­so­wa­nie maści znie­czu­la­ją­cych, zabieg nie jest bar­dzo bole­sny, co nie ozna­cza jed­nak, że nie jest odczu­wal­ny. Poziom bólu jest jed­nak zróż­ni­co­wa­ny indy­wi­du­al­ną per­cep­cją. Bezpośrednio po wyko­na­nym zabie­gu ma miej­sce tak zwa­ne prze­ry­so­wa­nie, czy­li znacz­na inten­syw­ność maki­ja­żu, któ­ra zni­ka w cią­gu kil­ku pierw­szych dni po zbie­gu. Charakterystyczna jest rów­nież nie­wiel­ka opu­chli­zna, któ­rą moż­na zmniej­szyć, sto­su­jąc chłod­ne kom­pre­sy. Do cza­su zago­je­nia skó­ry, war­to miej­sca wyko­na­nia zabie­gu sma­ro­wać maścią Alantan, a w przy­pad­ku podej­rze­nia sta­nu zapal­ne­go zasto­so­wać maść z anty­bio­ty­kiem, np. Tribiotyk.

Przeciwwskazania do maki­ja­żu permanentnego

  • cią­ża i kar­mie­nie piersią,
  • cukrzy­ca,
  • infek­cje (prze­zię­bie­nia, gry­py, wyso­ka gorączka),
  • ogól­ne złe samopoczucie,
  • sta­ny zapal­ne oczu,
  • opryszcz­ka wargowa,
  • przyj­mo­wa­nie leków sterydowych,
  • cho­ro­by autoimmunologiczne.

Orientacyjne ceny maki­ja­żu permanentnego

  • Usta z wypeł­nie­niem – oko­ło 1000 zł.
  • Kontur ust z cie­nio­wa­niem – oko­ło 800 zł.
  • Brwi (peł­nie, cie­nio­wa­ne, meto­dą wło­sko­wą) – 600 – 700 zł.
  • Kreski na powie­kach gór­nych — w linii rzęs – 350 – 400 zł
  • Kreski na powie­kach gór­nych – eyeli­ner – 600 – 700 zł
  • Kreski na powie­kach dol­nych – 300 – 350 zł.
  • Kreski na powie­kach gór­nych i dol­nych — w linii rzęs – 650 — 700 zł.
  • Brwi + kre­ski na powie­kach gór­nych — w linii rzęs  1000 – 1100 zł.


Image cour­te­sy of [ima­ge cre­ator name] / FreeDigitalPhotos.net

Podobał Ci się arty­kuł, podziel się z innymi
  • Twitter
  • Facebook
  • email

4 komentarze

  • Weronika 24 listopada 2012jako03:18

    Bardzo cie­ka­wy arty­kuł i wyczer­pu­ją­ce infor­ma­cje! Gratulacje i dzię­ku­ję! Londyn i ceny za maki­jaż per­ma­nent­ny w Londynie są bar­dzo podob­ne. Skorzystałam z usług Gabinetu Panther Eyes w Londynie i zro­bi­łam maki­jaż per­ma­nent­ny brwi i ustPOLECAM wszyst­kim kobie­tom tą odro­bi­nę luk­su­su! Zabieg i prze­lot był war­ty zacho­du — nie wspo­mnę o zaosz­czę­dzo­nych dzię­ki temu 40-tu minu­tach codzien­nie i bez­ster­so­wych poran­kach co zagwa­ran­to­wał mi wła­śnie maki­jaż permanentny!
    Polecam a dla zain­te­re­so­wa­nych mój zabieg wyko­ny­wa­ła Pani Anna Konewka — napraw­dę pro­fe­sjo­nal­nie zro­bio­ny maki­jaż per­ma­nent­ny brwi i oczu, zago­iło się po pię­ciu dniach, dosta­łam środ­ki anty­sep­tycz­ne do uży­wa­nia po zabie­gu co popra­wi­ło kom­fort i przy­spie­szy­ło goje­nie  a byłam tyl­ko na jed­nej korekcie.
    Więcej szcze­gó­łów o pig­men­tach wyso­kiej jako­ści któ­re są bar­dzo istot­ne, samym zabie­gu, gabi­ne­cie,  i apa­ra­tu­rze znaj­dzie­cie na stro­nie: http://www.panthereyes.co.uk

  • Barbarka 3 grudnia 2012jako05:30

    Ciekawy aty­kuł i faj­nie zre­da­go­wa­na esen­cja zabie­gu maki­ja­żu per­ma­nent­ne­go! Ceny maki­ja­żu per­ma­nent­ne­go w Londynie kształ­tu­ją się bar­dzo podob­nie a jakość usług na bar­dzo wyso­kim pozio­mie. Pomyślałam nie­daw­no — maki­jaż per­ma­nent­ny Londyn — tro­chę dro­ga zaba­wa ale kupi­łam bilet za 250 PLN w dwie stro­ny i frrrrrr.… 🙂 Mam świet­nie zro­bio­ny maki­jaż per­ma­nent­ny brwi i ust z wypeł­nie­niem w pro­fe­sjo­nal­nym gabi­ne­cie ” Panther Eyes — Makijaż Permanentny w Londynie ” a przy oka­zji cał­kiem spo­re i uda­ne zaku­py 🙂 🙂 — za tydzień lecę na korek­tę i oddać jed­ną parę buci­ków bo przesadziłam.…heh.. 🙂 Pozdrawiam i Polecam!

  • elen 6 grudnia 2012jako13:32

    Tak, ja też pole­cam maki­jaż per­ma­nent­ny. Wielka wygo­da. Rano wsta­jesz, myjesz się, pod­kład puder i heja do pra­cy. A kie­dyś? Najwięcej cza­su spe­dza­łam nad kre­ska­mi i brwiami.
    Teraz nawet jak rzęs nie wytu­szu­je to się nic nie sta­nie. Oczy i tak są wyraź­ne. tro­chę się jesz­cze nasta­wiam na maki­jaż ust, ale to kwe­stia cza­su. pozdr.

  • Agnieszka Feifer 25 czerwca 2018jako23:29

    Powyższe infor­ma­cje są praw­dzi­we, jed­nak dodam, że na trwa­łość maki­ja­żu per­ma­nent­ne­go i na to, jak bar­dzo bole­sny jest zabieg, duży wpływ ma doświad­cze­nie liner­gist­ki i mate­ria­ły, na jakich pra­cu­je. Dobrej jako­ści barw­ni­ki dłu­go utrzy­mu­ją swój kolor i nie wybar­wia­ją się w “dziw­ną” bar­wę jak czer­wo­ny czy nie­bie­ski. Jeśli kie­dy­kol­wiek sły­sze­li­śmy o takim przy­pad­ku od zna­jo­mej, to praw­do­po­dob­nie do wyko­na­nia maki­ja­żu został wyko­rzy­sta­ny niskiej jako­ści pig­ment lub oso­ba, któ­ra go wyko­ny­wa­ła, nie mia­ła odpo­wied­nich kwa­li­fi­ka­cji. Kompetencje liner­gist­ki pozwa­la­ją jej tak­że na sko­ry­go­wa­nie odpo­wied­nio kształ­tu brwi i dobra­nie takie­go łuku, aby wyglą­dał natu­ral­nie. Osobiście zawsze przed­sta­wiam parę wer­sji moim klient­kom tak, aby oce­ni­ły, w któ­rej będą czu­ły się naj­le­piej. Makijaż per­ma­nent­ny to wiel­ka wygo­da, ale war­to oprócz środ­ków zare­zer­wo­wać odro­bi­nę cza­su na wybra­nie salo­nu kosme­tycz­ne­go i oso­by, któ­rej zaufamy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wróć na stronę GŁÓWNĄ