Bezglutenowe życie nie musi być smutne i nudne. Zamiast ograniczać swoje doznania smakowe, warto czasami trochę poeksperymentować, by zadowolić bezglutenowe podniebienie.
Dziś proponuję Wam przepis na szarlotkowe ślimaczki. Takie niby ciastka, które mogą stanowić dodatek do popołudniowej herbatki, przekąskę a nawet małe drugie śniadanie (wówczas można ograniczyć ilość cukru).
Życzę Wam smacznego 🙂
Ciasto:
150 g mieszanki mąk bezglutenowych (ja użyłam gotowej mieszanki Balviten mix for Bread)
150 g ciepłego mleka roślinnego
1 łyżeczka cukru brązowego
1 łyżeczka suchych drożdży
1 łyżka miękkiego masła
Nadzienie:
1 jabłko – starte na grubych oczkach
1 – 2 łyżki masła
1 łyżka cukru brązowego (ksylitolu lub innego słodzidła)
1 łyżka cynamonu
1 łyżka soku z cytryny
Wykonanie:
- Wymieszać ze sobą suche składniki (mąka, cukier, drożdże).
- Dolać lekko podgrzane mleko i miękkie masło.
- Ciasto wyrobić (można mikserem) i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Ja wkładam do otwartego piekarnika nagrzanego do około 50 stopni.
- W małym rondelku roztopić masło.
- Do masła dodać starte jabłko, cukier i cynamon. Chwilę podsmażyć.
- Na końcu dodać sok z cytryny.
Uwaga w wersji wegańskiej masło zastępujemy oliwą!
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na stolnicy, delikatnie podsypując mąką z obu stron (żeby się nie kleiło). Następnie rozwałkowane ciasto posmarować nadzieniem z jabłka.
Zwinąć w rulon i kroić na plastry.
Gotowe ślimaczki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Opcjonalnie można posmarować wierzch roztrzepanym jajkiem i dodatkowo posypać cukrem (jeśli ktoś lubi bardziej słodkie).
Piec około 25minut w temperaturze 200 stopni C.
Zobacz inne PRZEPISY
Ciastka owsiane — raj dla jelit
Babka ziemniaczana z boczkiem
Zapiekane skrzydełka (udka) z ryżem
Domowa kiełbasa ze słoika zamiast sklepowej wędliny
Kurczak po chińsku z mandarynkami
Brak komentarzy