Cellulit doty­ka oko­ło 80% kobiet w wie­ku powy­żej 25 roku życia. Mimo, iż potocz­nie nosi nazwę poma­rań­czo­wej skór­ki, czę­ściej prze­pra­wia milio­ny kobiet o gęsią skór­kę. Szczególnie, gdy chcia­ło­by się ubrać krót­ką spód­nicz­kę, szor­ty albo biki­ni. Poniżej znaj­dziesz prze­pis na pozby­cie się tego pro­ble­mu.  Cellulit a cel­lu­li­tis Niesłusznie cel­lu­lit jest czę­sto mylo­ny z cel­lu­li­ti­sem. Aby nie uży­wać zamien­nie tych nazw, war­to wyja­śnić, co one ozna­cza­ją. Cellulit to defekt kosme­tycz­ny, któ­ry pole­ga na zabu­rzo­nym roz­miesz­cze­niu tkan­ki tłusz­czo­wej. Cellulitis nato­miast jest sta­nem cho­ro­bo­wym obja­wia­ją­cym się sta­nem zapal­nym skó­ry i tkan­ki pod­skór­nej. U jego pod­ło­ża leży zaka­że­nie bak­te­ryj­ne. Może ono się roz­wi­nąć w efek­cie zra­nie­nia a nawet uką­sze­nia. Przyczyny powsta­nia Trudno jest dopa­try­wać jed­nej przy­czy­ny powsta­nia cel­lu­li­tu. Jest to bowiem sze­reg nakła­da­ją­cych się na sie­bie czyn­ni­ków, któ­re w więk­szym lub mniej­szym stop­niu są spraw­ca­mi poma­rań­czo­wej skór­ki. Wśród tych czyn­ni­ków naj­czę­ściej wymie­nia się brak ruchu, złą die­tę, wadli­wą gospo­dar­kę hor­mo­nal­ną a tak­że uwa­run­ko­wa­nia gene­tycz­ne. Bezsprzecznie poja­wie­niu się cel­lu­li­tu sprzy­ja sie­dzą­cy tryb życia, bowiem pod­czas aktyw­no­ści fizycz­nej układ lim­fa­tycz­ny pra­cu­je na wyż­szych obro­tach i szyb­ciej pozby­wa się szko­dli­wych tok­syn. Toksynami tymi mogą być efek­ty prze­mia­ny mate­rii i skut­ki tra­wie­nia przez orga­nizm szko­dli­wych skład­ni­ków die­ty, takich jak tłusz­cze, sól i węglo­wo­da­ny. Zatrzymują one w tkan­kach pły­ny powodując…