O ile korekcja nosa, wypełnianie zmarszczek czy też powiększanie ust lub biustu nie budzi już naszego zdziwienia, o tyle ginekologia plastyczna wciąż stanowi temat tabu. Raczej niewiele kobiet chwali się przeprowadzonym zabiegiem korekty warg sromowych lub odmłodzeniem pochwy. Czy zatem plastyka intymna jest specyficznym kaprysem, czy też znakiem nowych czasów? Chcę być atrakcyjna Każda kobieta chce być piękna i atrakcyjna. Ładny wygląd, perfekcyjny makijaż, fryzura, biżuteria i elegancka bielizna sprawiają, że każda z nas czuje się nie tylko atrakcyjna, ale również bardziej pewna siebie. Owa pewność jest nam niezbędna w każdej sferze naszego życia. O ile zewnętrzny wygląd może wpłynąć na nasze zachowanie w pracy, w kontaktach z otoczeniem, w prowadzonych negocjacjach i egzaminach, o tyle nasza prezencja „tam na dole” może mieć duże znaczenie w naszych kontaktach seksualnych. Nieatrakcyjny wygląd waginy, asymetria lub przerost warg sromowych a także utrata ich jędrności nierzadko powodują niechęć kobiety do zbliżeń, są powodem wstydu przed partnerem, a nawet odczuwania dyskomfortu podczas badań ginekologicznych. Podłoże „problemów” intymnego wizerunku Każda kobieta jest inna. Z wyjątkiem bliźniąt jednojajowych, u których możliwe jest duże podobieństwo, raczej rzadko spotyka się dwie osoby o takich samych lub chociaż mocno zbliżonych cechach. Zasada ta dotyczy wszystkich cech zewnętrznych, w tym…