Uprawianie jogi bez wąt­pie­nia wpły­wa na wie­le pozy­tyw­nych aspek­tów życia jogi­na. Pomaga utrzy­mać dobre zdro­wie zarów­no psy­chicz­ne, jak i fizycz­ne. Liczne bada­nia nauko­we w tym zakre­sie potwier­dza­ją sku­tecz­ność jogi jako meto­dy lecz­ni­czej wie­lu cho­rób. Poniżej przed­stwio­no wykaz asan, któ­rych sys­te­ma­tycz­ne wyko­ny­wa­nie przez oko­ło 15 minut dzien­nie pomo­że w zwal­cze­niu okre­ślo­nych dole­gliw­ści. Informacje pocho­dzą z książ­ki: Ravi Javalgekar “Joga lecz­ni­cza”     ASANY pomoc­ne w uwal­nia­niu gazów ASANY w lecze­niu zaparć ASANY w lecze­niu nie­straw­no­ści ASANY w lecze­niu osła­bie­nia wzro­ku ASANY na zabu­rze­nia sek­su­al­ne i sła­bą poten­cję ASANY na zabu­rze­nia mie­siącz­ko­wa­nia ASANY na otłusz­cze­nie poślad­ków ASANY w lecze­niu oty­ło­ści ASANY w lecze­niu nad­kwa­so­ty ASANY na pobu­dze­nie wzro­stu ASANY wspo­ma­ga­ją­ce lecze­nie trą­dzi­ku ASANY wspo­ma­ga­ją­ce lecze­nie cho­rób skó­ry ASANY na ból gło­wy ASANY na prze­wle­kły katar ASANY leczą­ce bóle ple­ców i rwę kul­szo­wą ASANY na cho­ro­by wątro­by ASANY na zabu­rze­nia odde­cho­we i ast­mę oskrze­lo­wą ASANY na cukrzy­cę ASANY na bez­sen­ność ASANY na nad­ci­śnie­nie ASANY na cho­ro­by ser­ca ASANY na nad­mier­nie napię­cie psy­chicz­ne ASANY na zabu­rze­nia kon­cen­tra­cji ASANY na ogól­ne osła­bie­nie organizmu 

  Jabłka to naj­bar­dziej powszech­ne i naj­ła­twiej dostęp­ne owo­ce, któ­re jed­nak w naszym kra­ju nie są wystar­cza­ją­co doce­nia­ne. W Anglii nato­miast zna­ne jest powie­dze­nie: „zjedz jed­no jabł­ko dzien­nie, a lekarz nie będzie ci potrzeb­ny”. Sprawdź, dla­cze­go powin­ny zna­leźć się w Twojej die­cie.   1. Jabłka zawie­ra­ją bar­dzo mało kalo­rii a jed­no­cze­śnie doda­ją dużo ener­gii. Zawierają duże ilo­ści fruk­to­zy, któ­ra powo­li prze­do­sta­je się do krwio­obie­gu. Powinny być spo­ży­wa­ne przez oso­by upra­wia­ją­ce sport.     2. Posiadają dużą zawar­tość sub­stan­cji włók­ni­stych i prze­ciw­u­tle­nia­czy. 3. Zawierają bar­dzo dużo wita­mi­ny C, przy czym jej naj­więk­sza ilość gro­ma­dzi się w zewnętrz­nej czę­ści jabł­ka – stąd war­to dobrze jabł­ko umyć zamiast obie­rać je ze skór­ki. (W skór­ce jest nawet 4 – 5 razy wię­cej wita­mi­ny, niż w miąż­szu). 4. Jabłka wspo­ma­ga­ją meta­bo­lizm i zmniej­sza­ją (likwi­du­ją) zapar­cia. 5. Wpływają na szyb­kie i sku­tecz­ne usu­wa­nie sub­stan­cji tok­sycz­nych – wspo­ma­ga­ją pro­ces oczysz­cza­nia orga­ni­zmu (np. z meta­li cięż­kich: radio­ak­tyw­ny kobalt, stront i ołów). 6. Zawierają duże ilo­ści pier­wiast­ków zasa­do­twór­czych (w szcze­gól­no­ści pota­su), któ­re wspo­ma­ga­ją zacho­wa­nie rów­no­wa­gi kwa­so­wo-zasa­do­wej. 7. Zapobiegają cho­ro­bom ser­ca i ukła­du krą­że­nia. 8. Zawierają fla­wo­no­idy i poli­fe­no­le, czy­li prze­ciw­u­tle­nia­cze, któ­re blo­ku­ją roz­rost komó­rek rako­wych w wątro­bie i jeli­cie gru­bym. 9. Jabłka zawie­ra­ją węglo­wo­da­ny, któ­re utrzy­mu­ją na bez­piecz­nym pozio­mie stę­że­nie glukozy…

Zbawienny wpływ sau­ny na funk­cjo­no­wa­nie ludz­kie­go orga­ni­zmu zna­ny jest od stu­le­ci. Znamy jej dobro­czyn­ne dzia­ła­nie na zwięk­sze­nie odpor­no­ści, oczysz­cze­nie skó­ry, wspo­ma­ga­nie meta­bo­li­zmu, popra­wę funk­cjo­no­wa­niu ukła­du odde­cho­we­go i mię­śnio­we­go. Szereg kon­tro­wer­sji jed­nak budzi wpływ sau­ny na pra­cę nasze­go ser­ca. Z jed­nej stro­ny spe­cja­li­ści zale­ca­ją pobyt w sau­nie oso­bom bory­ka­ją­cym się z nad­ci­śnie­niem i zabu­rzo­ną pra­cą ser­ca, z dru­giej zaś prze­strze­ga­ją, by oso­by ze stwier­dzo­ną nie­wy­dol­no­ścią krą­że­nia i miaż­dży­cą omi­ja­ły sau­nę z dale­ka. Jak jest napraw­dę?    Jak pra­cu­je ser­ce w sau­nie? W trak­cie kąpie­li w sau­nie wzra­sta stop­nio­wo czę­sto­tli­wość skur­czów ser­ca (HR — heart rate). Przyspieszenie jego pra­cy pod wpły­wem wyso­kiej tem­pe­ra­tu­ry w sau­nie notu­je się na 100 – 150 ude­rzeń na minu­tę.  W przy­pad­ku zdro­wych osób czę­sto korzy­sta­ją­cych z kąpie­li sau­no­wych, wzrost ten jest niż­szy, zaś u osób korzy­sta­ją­cych ze sau­ny spo­ra­dycz­nie, brak jest przy­sto­so­wa­nia ukła­du krą­że­nia do wyso­kiej tem­pe­ra­tu­ry, stąd skok czę­sto­tli­wo­ści skur­czów jest znacz­nie wyż­szy.   Lekarze infor­mu­ją, że wzrost czę­sto­tli­wo­ści skur­czów do pozio­mu 120 ude­rzeń na minu­tę jest pra­wi­dło­wą i bar­dzo korzyst­ną sytu­acją do ludz­kie­go ser­ca. Tętno powy­żej 140 ude­rzeń na minu­tę jest jed­nak sytu­acją nie­ko­rzyst­ną dla ser­ca, bowiem zwięk­sze­niu jego pra­cy towa­rzy­szy znacz­ne skró­ce­nie cza­su trwa­nia roz­kur­czu. Jest to reak­cja obron­na orga­ni­zmu będą­ca odpo­wie­dzią na wzrost temperatury…